W moim lalkowym życiu zaliczyłam już kilka sof.
Staram się by każda z nich była niepowtarzalna i wyjątkowa. I wydaje mi się że naprawdę mi się to udaje. Niektóre są unikalnie brzydkie, niektóre wyjątkowo nieudane, mam i taką która wydawała się sukcesem a czas to zweryfikował.......
Na szczęście z większością "koszmarków" już się pożegnałam, i na szczęcie ciągle jeszcze mam ochotę na kolejne podejścia
Jak zawsze zaczynam od decyzji co do wymiarów i bazą dla mnie są same lale.
Początkowo kanapa miała być dwuosobowa, ale ostatecznie, co widać na ostatnim zdjęciu, zdecydowałam się na "trójkę"
I have already made many sofas in my doll's world.
Everytime I try to make each of them unique and exceptional. Some are uniquely ugly, some are extremely unsuccessful, some seemed to be a success and time has verified it, some are quite good .....
Fortunately, I have already said goodbye to most of the "nightmareish" ones, and fortunately I still want to take another approach
As always, I start with a decision about the dimensions and the dolls are my base.
Initially, the sofa was supposed to be a double sofa, but , as you can see in the last photo, I have decided to build three-seater sofa.
Na papierze (kolorowa ulotka ze sklepu- recycling 😁) przygotowałam wzór - każdy element jest wycinany niezależnie, a potem przeniosłam go na tekturę - tak to ciągle mój główny surowiec do budowy tapicerowanych mebelków.
Jakiś czas temu kupiłam fajną kratkę. Materiał jest bardzo miły w dotyku, ma fantastyczne kolory. Myślałam że sprawdzi się w lalkowej garderobie.
Niestety nie w tej skali-jest za gruby...
Zarówno spodnie jak i płaszcz nie prezentują się na lalkach dobrze, więc resztę materiału mogłam użyć tylko na kanapę.
On a paper (a colorful leaflet from the store - recycling :D ) I've prepared a pattern - each element is cut independently, and then I've transferred it to a cardboard - this is still my main raw material for the upholstered furniture construction.
Some time ago I bought a nice fabrics. The material is very pleasant to the touch, it has fantastic colors. I thought it would work in a doll wardrobe.
Unfortunately, not on this scale - it is too thick ...
Both pants and coat do not look good on dolls, so I could only use the rest of the material on couch.
Ponieważ materiału było bardzo, bardzo mało i na pewno nie starczyłoby go na cały mebelek, kratka została zagospodarowana na elementy najbardziej widoczne - boczne oparcia, poduszki na siedzenie i oparcie. Reszta została okryta granatowym flauszem.
Naturalnie moja każda kanapa, choć tylko dla Barbiowego plastikowego tyłka, musi być mięciutka, oparcia boczne otrzymały jeszcze pikowane ocieplenie pod materiałem zewnętrznym.
Tym razem całe obicie przyszywałam ręcznie.
Since very little of material was left, and certainly it wouldn't be enough for the entire piece of furniture, fabrics was used for the most visible elements - side backrests, cushions for the seat and backrest. The rest was covered with navy blue fleece.
Naturally, each of my sofas, although only for Barbie's plastic butt , must be soft, the side rests have also quilted insulation under the outer material.
This time I sewed the entire cover by hand.
Jeśli jeszcze kiedyś uda mi się trafić na ten materiał na pewno go kupie, jeszcze raz uszyję poduszki i dorobię fotel - a na dzień dzisiejszy kanapa będzie taką bardziej rezerwową.
Unfortunately, there was so little material that both pillows had to be sewn into one piece. And while the first one has turned out quite good, the second should be replaced.
If I manage to find this material again, I will definitely buy it, sew some cushions again and make an armchair - now the sofa will be more a "reserved one"
Tak, jest nieźle, a gdyby nie problemy ze sztukowaniem resztek na poduszkach, byłoby jeszcze lepiej.
OdpowiedzUsuńMasz kobieto te pomysły, ekstra👏
OdpowiedzUsuńNo w przypadku kanap jest już większa szansa że mi wyjdzie niż niewyjdzie :)
Usuń