niedziela, 14 lipca 2019

Nieudana marynarka

Trochę się ochłodziło.
To dobrze, bo ziemia zaczęła pękać w rozpaczy z tego żaru.
To dobrze, bo praca przy 32 stopniach Celsjusza w przepoconej męskiej szatni jest bardzo mało komfortowa. A skoro lato, w letnim czasie, zrobiło sobie wakacje, to czekam jeszcze na trzy - cztery deszczowe dni. Wtedy będzie super.

It cooled down a bit.
That's good, because the erth began to crack in despair from this heat.
That's good, because wirking at 32 Celsius degrees in a sweaty male dressingroom is not very comfortable. And since summer, in current summer time, took a vacation, I'm waiting for three-four rainy days. Then it will be great.

A na razie mamy zachmurzone niebo i nieudaną marynarkę.
Nie umiem ich szyć. Wszystkich. 
Ja rozumiem że sama marynarka to wyższy poziom magii, a marynarka na podszewce to Hogward. 
Czy naprawdę  mugolce nie będzie więc dane uszyć fajnej marynarki?

And for now, we have a cloudy sky and a failed jacket.
I can't sew jackets. All of them.
I understand that the jacket itself is a higher level of magic, and jacket on the lining is a Hogward.
As a Muggle will I really be not able to sew a nice jacket?

W tym konkretnym modelu:
-źle skrojony/zszyty jest kark - zrobiłam zbyt duży skos przez co przy szyi mój marynarka wygląda bardziej jak kołnierz w stroju  Presleya.
- źle podkrojony rękaw - ale nie wiem na czym polega błąd
- źle uszyte zaszewki.

In this particular model:
- badly sewn/cutted neck - I've made too much slant, so my neck looks more like a Presley outfit.
- badly utted sleeve - but I don't know what went wrong
- badly sewn saps

Ale jest jedna rzecz która mi wyszła :)
Zielone, elfie balerinki. Przemalowałam je z różowiastych barbiowych oryginałów a zainspirował mnie dzwoneczek z Disney'a.
I choć są super niestety nie udźwignęły całej sesji wiec nawet nie będę wam życzyła miłego oglądania....


But there is one thing I'm praud of ;)
Green, elf's ballerinas. I have repainted them from pink originals,.
And although they are great, unfortunately, it was nit enough to save this session. So I will nit even wish you a nice watching….

Kolekcja: no name
Modelki: Daria










czwartek, 4 lipca 2019

powrót

Troszkę Was zaniedbałam - wiem.
Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina.
Simsy skradły mnie na chwilę.  Pocieszające jest to, że wygląda na to,  iż ta kradzież była krótka. Nacieszyłam się budowami, granie mnie, już raczej nie bawi, wiec jest szansa że wracam tu na długo. 

I've neglected you a for a while- I know.
My fault, my fault, my very big fault.
Sims stole me for a while. Comforting is, that it looks like this theft was short. I enjoyed the construction, I do not really enjoy playing them so there is a chance that I will be back for a long time.



Na dobry początek dobry gorset i szorty.
Taka spontaniczno-szybka sesja.
Nie taka prosta, bo przy swojej wadze piórkowej przy wietrze lale zamieniają się w listki.

I to chyba na tyle tym razem, zdjęcia - mam nadzieję - przemówią za siebie

Good corset and shorts for a good start.
Such a spontaneous- qiuck session.
Not so simple, because doll's featherweight turn the dolls into leaves on the wind.

And it's probably this time, photos - I hope - they will speak for themselves


Kolekcja: no name
Modelki: Tesa