niedziela, 30 grudnia 2018

Christmas no 5

No i, tak powiem po staropolsku: ostatni sukienek.
Najbardziej ryzykowny, najbardziej goły, i chyba najbardziej pracochłonny.
Jak zawsze, przy gołych plecach kłopotem staje się uformowanie tył dołu.
Plastikowe lalkowe ciałko, w przeciwieństwie do ludzkiej skóry, jest gładkie i śliskie i choć przez to fantastycznie nakłada się ubranka, gorzej z ich utrzymaniem się na odpowiednim miejscu. Dodatkowym utrudnieniem jest idealna figura lalki z talią osy.
Tym razem pomogłam sobie gumeczką i efekt jest nawet lepszy od tego co sobie wyobrażałam. Myślę ze jest to głównie zasługa grubej faktury materiału.

And we have last dress.
The most risky, the most bare, and probably the most labor-intensive.
As always, with the bare back I have a problem to form proper the back bottom
A plastic doll body, unlike human skin, is smooth and slippery, and although it is fantastic to put on clothes, it's worse to keep them in the right place. An additional difficulty is because of the perfect doll figure with the wasp waist.
This time I've helped myself with a gum and the effect is even better than what I've imagined. I think that this is mainly due to the thick texture of the material.


Góra sukienki zapinana jest na zatrzask więc nie ma najmniejszego kłopotu z jej ubraniem. Co przy takich modelach sprawiało mi kłopot tym razem zostało rozwiązane przez złote elementy. W naturalny sposób dekolt się zawsze rozchodził ukazując za dużo biustu. Ja utrzymałam go w odpowiedniej odległości jednym łańcuszkiem.

The top of the dress is fastened with a snap so there is not slightest trouble with wearing it. What's the problem with this model, this time was solved by gold elements. In a natural way, the neckline always went out showing too much bust. I kept it in the right distance with one chain.
Zdecydowanie ta panna ma najlepsze buty.
Naprawdę jestem z nich dumna.

No i  choć żal mi to mówić, to chyba mamy już "po świętach" :(
Ogromna szkoda....
Ale obiecuję ze na przyszły rok będzie więcej made to move i sesje będą przez to na pewno ciekawsze.

Definitely this lady has the best shoes.
I'm really proud of them.
Well, although I feel sorry to say, it's probably already "after the holidays" :(
A huge pity ....
But I promise that next year I will have more made to move and sessions will certainly be more interesting

Kolekcja: Christmas
Modelki: Summer











sobota, 29 grudnia 2018

Christmas no 4

Spodnium.
Coś co sama z wielką przyjemnością bym miała. Niestety z moim baniaczkiem w miejscu pięknego płaskiego brzucha trudno znaleźć fason który by ten sporej wielkości mankament ukrył.
Na szczęście Rubie może pokazać się w każdym kroju, nawet tym mniej udanym.

Pantsuit.
Something that I would like to wear with pleasure. Unfortunately, with my keg in the place where a beautiful flat stomach should be foud, it is difficult to find a style that would hide this large size of flaw.
Fortunately, Rubie can show up in every type  of pantsuit, even less successful.

Czy moje spodnium jest nieudane. Ogólnie nie. Choć popełniłam jeden błąd. Nogawki spodni są za szerokie. Będę musiała założyć je jeszcze na nieco szersze girki made to move, ale obawiam się że i tak będzie odrobinę za szeroko.

Is  my pantsuit unsuccessful? Generally, no. Although I made one mistake. The trouser legs are too wide. I will have to put them on a bit wider  made to move legs, but I'm afraid that it will be still too wide.

Reszta jest OK.
Mam ładnie dopasowany i wykrojony gorset, spodnium pięknie eksponuje kobiecą figurę, i tylko ciągle sobie zadaję to samo pytanie: Co mnie podkusiło ugrać te okropne buty. No jakaś porażka.
Zupełnie zepsuły cały efekt :( i jestem na siebie  tego powodu zła.

Rest is OK.

I have a nicely fitted and cut corset, my pantsuit beautifully exposes a female figure, and I'm just asking myself the same question: What made me to take these horrible shoes. It's some failure.
They completely broke the whole effect :( and I'm angry with myself for this reason


Kolekcja: Christmas
Medelka: Rubie









 

 

piątek, 28 grudnia 2018

Christmas no 3


To mój pierwszy projekt na te święta :)
Od tej sukienki Christmas 2018 się w ogóle zaczął.
Miało być bardzo romantycznie i bardzo kobieco.

This is my first project for this Christmas :)
From this dress history of Christmas 2018 began.
It was supposed to be very romantic and very feminine.

Wyszło może pół romantycznie i pół kobieco.
Koronkowa góra ostatecznie prezentuje się całkiem dobrze. Tak jak wyglądać miała. Co do koronkowego wykończenia rękawa jest trochę gorzej. Niestety nie przemyślałam tego wcześniej.
Piękne, szerokie, romantyczne rękawy prezentowałyby się najlepiej wykrojone z półkoła,  niestety znalezienie koronki która miałaby hafty w tym kształcie (tak by zaokrąglony haft był pięknym wykończeniem rękawa), i jest jeszcze w lalkowej skali, jest, a przynajmniej było niemożliwe.
No i ponieważ nie są takie szerokie, przynajmniej nie wylądują w wigilijnej zupie :)

It turned out maybe half romantic and half feminine.
The lace ton op finally looks pretty good. Just as it should look. As for the lase finishing the sleeve it's a little worse. Unfortunately, I have not thought this enough before.

Beautiful, wide, romantic sleeves would look best cuted from the half-circle, unfortunately finding a lace that would have embroidery in this shape (so that the rounded embroidery would a beautiful finish of the sleeve), and is still in the doll scale, is, or at least was impossible to find.
And because they are not so wide, at least they will not land on Christmas Eve soup :)

Jednak obiecuję że jeszcze taki romantyczny rękaw, już bez koronki, jeszcze uszyję :) i wtedy będzie na 100% romantycznie.

Kreacja Joy Jules ma odkryte dwa ramiona, co jest, moim prywatnym zdaniem, ultra kobiece. I choć wygląd rękawów naprawdę mnie rozczarowuje ta naprawdę nawet ja mogłabym w takiej kreacji spędzić wigilię.

However, I promise you that I will still sew such a romantic sleeve, without lace, and then it will be 100% romantic.

The creation of Joy Jules has two exposed arms, which is, in my private opinion, ultra feminine. And although the appearance of the sleeves really disappoints me, I myself could spend Christmas Eve in such a creation.


Kolekcja: Christmas
Modelki: Joy-Jules












czwartek, 27 grudnia 2018

Christmas no 2

Little black dress.
Coś co każda kobieta, bez względu na wiek, rasę czy typ figury mieć powinna.
I nic nie stoi na przeszkodzie żeby wystąpić w niej także na wigilii.

Mnie od dawna marzyła się mała-czarna w kolekcji.

Something that every woman, regardless of age, race or type of figure should have.
Also on a Christmas Eve.

I have dreamed of a small-black in the collection. for a long time.
Na dzień dzisiejszy około 95% moich sesji to tak zwane chwilówki-spontany. Kiedy łapię okazję na kilka zdjęć, chwytam za pierwszą lepszą pannę, w panice staram się coś do siebie dopasować w jej garderobie, łapię aparat i działam.
I muszę tu powiedzieć że niestety masowa produkcja bluzeczek, którą tak naprawdę nagminnie uprawiam, powoduje że kiedy przychodzi do momentu panicznego dopasowywania garderoby, okazuje się że coprawda mam 15 sztuk bluzeczek z różnymi nadrukami, ale to zawsze 15 sztuk białych, prawie takich samych bluzek. I co z tego żę jedna ma czarnego renifera a druga pyszczek kota.....

Nowadays, about 95% of my sessions are so-called short-spins. When I get the opportunity for a few photos, I grab the first  lady, in panic  try to match something in her wardrobe, I grab the camera and act.
And I have to say that, unfortunately, the mass production of tops, which I am really fan off, causes situation that when in panic I'm trying to find somethig to dress, it turns out that I have 15 shirts with different prints, but it's always 15 white, almost the same, blouse. No matter if one has a black reindeer and the other has a cat's face print .....

Za to mała czarna ma w sobie tą magie że zestawiana z różnymi stylami za każdym razem wygląda inaczej.  Dlatego warto ją mieć.
Ja postanowiłam na nieco większą małą czarną. Rękawa 3/4, zabudowana przy dekolcie, z tyłu zapinana na jeden zatrzask, dla lekkości z dziewczęcym trapezowym dołem.

The little black dress has the magic, when is combined with different styles, each time looks different. That is why it is worth having it.
I've decided to have a slightly larger small black dress. Sleeve 3/4, built at the neckline, at the back fastened with one snap, for lightness with a girl's trapezoidal bottom.


Na zdjęciach prezentuje się przyzwoicie, klasycznie, po prostu ładnie, ale jak na little black dress powinna mieć chociaż cieńsze rękawy, bo naprawdę mało rzeczy będzie mogło być na nią ubrane, więc nie będę miała okazji jej często wykorzystać, a szkoda bo z takim zamiarem przecież powstawała.

The pictures look decent, classic, just nice, but  this little black dress should have at least thinner sleeves, because really only few things can be dressed up on her, so I will not have the opportunity to use her often, which is a pity, because with this intent she was being created

Kolekcja: Christmas
Modelki: Hope

 










środa, 26 grudnia 2018

Christmas no1

Te moje świąteczne kolekcje to tak naprawdę zaprzeczenie kolekcji :) .
NIC nie podobne do niczego, każde ubranko tak naprawdę jest z innej parafii.
Ale o to chodzi w moich bożonarodzeniowych odsłonach i Ci najwytrwalsi kibice chyb się już do tego przyzwyczaili.

My Christmas collections are really a denial of the collection :) .
NOTHING similar to anything, each piece of clothes is really from another parish.
But this are my Christmas collections, and the hard-core fans are already used to it.


Wiec jak już wiemy wszyscy (dzięki wczorajszemu wpisowi)  i w tym roku udało się zorganizować bożonarodzeniową sesję. 
I już chyba staje się to moją tradycją że nie jest łatwo.
Bo o ile stroje były w tym roku znacznie wcześniej, do ostatniej chwili nie było ani choinki, ani dodatków, ani samego pomysłu.
Dlatego po dłuższej przerwie zaprosiłam Was ponownie do domku w te święta. Nowego domku.
I nie wiem czy przypadkiem nie miałam jeszcze okazji Wam go przestawić, dlatego na wszelki wypadek się na nim nie skupiajcie.

So as we all know (thanks to yesterday's entry) this year I've managed to organize a Christmas session.
And it probably becomes my new tradition -  it is not easy.
Even the costumes were ready
 much earlier this year, until the last moment there was neither a Christmas tree, nor additions, nor the idea itself.
Therefore, after a long break, I invited you back to home this Christmas. A new home.
And I don't remember if I have presented it to you, so just do not focus on it, just in case.



Kolejna tradycja z której już raczej nie zrezygnuję, to tylko przedstawicielki mojej całej kolekcji. Mam już ich tyle, że próba ubrania i ustawienie ich wszystkich do zdjęcia byłaby niemożliwa. Byłaby szaleństwem.
Więc nie szaleję, i tym razem zaszczytu reprezentowana świątecznych stroi dostąpiły:
Diana, Hope, JJ, Summer i Rubie.
Nie kierowałam się kolorem włosów, kolorem szminki czy każdym innym szczegółem. Po prostu los tak chciał.

Another tradition from which I will not give up, are only representatives of my entire doll collection. I already have so many of them that it would be impossible to try to create clothes for all of them, and then made the picture. It would be crazy.
So I'm not crazy, and this time the honor representing  the Christmas outfits got:

Diana, Hope, JJ, Summer and Rubie.

I was not guided by the color of the hair, the color of the lipstick or any other detail. It was just fate.


W sekrecie powiem Wam tylko że tylko trochę szkoda, że tym razem los uparł się na panny "nie made to move". Naprawdę wydaje mi się że znaczna większość moich lal jest już maxi ruchoma, a do tej sesji na 5 sztuk tylko jedna okazała się made to move. To niestety znacznie ograniczyło i możliwości sesji i jej efekty.  Jednak jeśli chce się być prawym to niestety czasem należy i przyjąć na klatę trochę ślepy wyrok losu.
Dlatego dzisiaj przyjmujemy jego pierwszą część.
D jak Daria bo jest pierwsza w alfabecie a z nią jej też losowo wybrana sukienka.

I will tell you in secret, that it is only a pity that this time fate insisted on  "not made to move" dolls. I really think that the majority of my dolls are maxi movable, but for this session for 5 dolls only one turned out to be made to move. This, unfortunately, limited the possibilities of the session and its effects. However, if I want to be right, I nned to act with my own rules. And sometimes it's necessary to work with blind faith sentence.
That is why today we are accepting its first part.
D as Daria because she is the first in the alphabet, and with her also  randomly chosen dress.


Lubię bardzo asymetrię w lalkowym świecie. Lubię bardzo, nie tylko w lalkowym świecie, gołe ramiona. Dzisiejsza kreacja łączy te dwa elementy.  I szczerze przyznam, ż oglądając zdjęcia wydaje mi się że prezentuje się w tej sesji najlepiej.
A i tak zdjęcia nie pokazują jej całego uroku bo największym bajerem miały być złote ruchome elementy. W ruchu prezentują się naprawdę fajne, ale przy statycznych zdjęciach i ciałku tylko fahionistki nie umiałam wydobyć tego efektu.

No i kokarda mogła być odrobinę szersza. Nie chciałam przesadzić, ale tym razem okazałam się zbyt ostrożną.

I like very much the asymmetry in the doll's world. I like bare arms, not only in doll's world. Today's creation combines these two elements. I honestly admit that watching this  photos, for me it's the best clothes in this session.

And  the pictures do not show  the all charm, because the greatest franchise was supposed to be golden moving elements. When they move, they look really cool, but with static photos and only fahionistas body I was not able to bring out this effect.
And the bow could have been a little wider. I did not want to overdo it, but this time I was too cautious.

Kolekcja: Christmas time
Modelki: Daria