Ja tak, i to dzieło moich rąk.
A widzieliście bałwana o ogromniastą głową i musztardowym berecie na niej?
Ja tak i to połączone dzieło moich rąk i pomysłu Summer.
Taka miała spontaniczna sesyjka, ze śniegiem w tle.
I did, and it was the work of my hands.
And have you seen a snowman with a huge head and a mustard beret on it?
I dud, and this combined work of my hands and Summer's idea.
Just a spontaneous session with snow in the background
Na pewno już wiele razy pisałam o mojej musztardowej włóczce, która od pierwszej myśli wydawała się zakupem nietrafionym, nieprzemyślanym i trochę nielogicznym zważywszy na jej grubość - ot fanaberia posiadania w lalkowej garderobie czegoś musztardowego, a okazało się ze i swetry się udały, i szalik się udał i jeszcze beret :)
Certainly, I have written many times about my mustard yarn, which from the first thought seemed to be a misplaced, ill-considered and a bit illogical purchase considering its thickness - it's just a whim of having something mustard in the doll's wardrobe, but finaly it turned out that the sweaters looks good, the scarf turned out to be good, and even beret is great:)
Wniosek?
Czasami po prostu należy sobie pozwolić na nielogiczne fanaberie :) :) :)
Model: Summer
Piękna rudowłosa otrzymała fajny prezent w postaci czapki i szalika! Ma też śliczny, dopasowany płaszczyk i super wdzianko ze spodniami! Bałwanek sympatyczny, nie powiem... :)))
OdpowiedzUsuńZdradzisz, o czym myślałaś pisząc, że dwa zdjęcia nie pasują do pozostałych? :-)
Na dwóch zdjęciach brązowe leginsy zastąpiły jeansy :) A płaszczyk ma już 4 lata. Taka dyżurna zimowa garderoba przewijająca się tutaj od początku istnienia bloga
UsuńBałwaniątko się nie przejmuje proporcjami i cieszy się z faktu zaistnienia na blogu ;-) Uroczy :-) Panna ma super czapusię i szalik :-)
OdpowiedzUsuńDziekuję :) też jestem z nich zadowolona.
UsuńGenialna czapka i szal. A płaszczyk pamiętam. Zawsze sie sprawdza.
OdpowiedzUsuńBardzo nieskromnie powiem że i szalik i berecik są bardzo OK :)
Usuń