niedziela, 27 grudnia 2015

Wigilijna pierwsza od lewej :)

Witajcie, witajcie w tym jeszcze świątecznym czasie :)
Mam nadzieje ze bożonarodzeniowa pocztówka się Wam podobała :)
Starałam się bardzo.
Ale dziś nie o tym.
Dzisiaj chciałam Wam opowiedzieć słów parę o pierwszej pannie od lewej z karteczki.
Postanowiłam że w tym roku skupię się na każdej lalce i każdej kreacji z osobna :).

Nie trudno zauważyć że w te święta królować będzie zieleń, choć nie jest to zupełnie mój kolor.
Dlaczego się na niego zdecydowałam?
Prawo eliminacji :)
Dwa lata temu była moja kochana czerwień, w zeszłym roku królowały cudne zimne błękity i turkusy. Ze świątecznych kolorów pozostała mi tylko zieleń. Na szczęście mogłam połączyć ją ze złotem.
Poza tym, nie będę ukrywała, że ze względu na kolor choinki zrobionej jeszcze na zeszłoroczne święta (i wtedy niewykorzystanej), akurat ten kolor był mi trochę na rękę :).

Sukienka Ani jest drugą kreacją w tej kolekcji. W przeciwieństwie do kolekcji poprzedniej Winter Is Comming, chciałam żeby ta była w stu procentach wyjściowo-balowa, czyli maxi długo, maxi bogato, maxi świecąco. Ot, taka tęsknota do kopciuszkowych sukien :) 
Ponieważ pierwsza uszyta sukienka była półdługa, ta musiała być do ziemi. I doprawdy nie mam zielonego pojęcia (jakie śliczne nawiązanie do koloru kolekcji ) dlaczego moje lalki nie mają w ogóle sukienek z asymetrycznym rozpierdakiem na nodze, przecież ja go tak bardzo lubię. Mało tego, bardzo ładnie prezentuje się na zgrabnych, szczupłych i długich do nieba lalkowych nogach.
Oryginalnie jedynym świecącym dodatkiem w tej sukni miała być wielka stójka, ale kiedy wszystko zszyłam, być może ze względu na maxi długość sukienki, wydała mi się ona bardzo poważna, smutna i ponura.  
Musiałam ją jakoś rozświetlić i rozweselić.
Nie miałam konkretnej wizji cekinowej aplikacji. Dojrzewała w miarę doszywania kolejnych cekinów. 
I moim zdaniem wyszła świetnie.
Szkoda tylko że odcienie złotego materiału ze stójki i cekiny są w różnych odcieniach. Ale do tego doszłam trochę za późno :)

Zapraszam do oglądania

Kolekcja: Christmas 2015
Modelki: Ania















Prawda że rozporek prezentuje się imponująco?
I tylko te różowe buty.....
Strasznie psują efekt. Musimy się umówić, że oczami wyobraźni będziecie je wszystkie widzieć w kolorze złota.
Przy sześciu parach stópek do obucia równocześnie musiałam brać co było dostępne. 

Do zobaczenia przy następnej damie :)

6 komentarzy:

  1. Lubie te Twoje sesje Świąteczne :) Wszystko jest takie dopracowane, szykowne i stylowe:) I ten pomysł aby całą uwagę skierować na Annę zupełnie jakby się było na przyjęciu i patrzyło tylko na jedną osobę:) Suknia piękna! Elegancka i w pięknym kolorze. Pierwsze co pomyślałam to jak dobrze skrojona i uszyta, no i ten rozporek - prezentuje się wspaniale! Rzeczywiście ta aplikacja z cekinów nadała jej odświętnego szyku, w ogóle podoba mi się dizajn na talii, nawet wyobraziłam sobie, że niektóre promienie schodzą w dół na spódnicę i tam się ładnie zawijają..:) na rękawkach jednak odpuściłabym cekiny, nie wiem jakoś suknia jest wspaniale elegancka bez nich. I te złote szpilki !!! Tak BRAWA dla pierwszej odsłony! W ogóle sesja ma wspaniały klimat świątecznego przyjęcia i te malusie prezenty YeY ag

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląda na to że pomysł z lalkowym tłem i jednej głównej lali sprawdził się całkiem nieźle :) Niby widać wszystko a uwaga skupiona jest a jednej kreacji :)
      Sukienka też mi się podoba i tak jak ty z chęcią bym sobie odpuściła cekiny na ramionach ale muszą tam być.... trzymają podłożenie materiału. O tych złotych szpilkach nawet nie wspominam, bo nic dodać nić ująć :D
      A nad prezentami to siedziałam ponad dwie godziny :)

      Usuń
  2. Makijaż Anny trafiony w dziesiątkę :D!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) - no i to jeszcze utrzymany w bożonarodzeniowych trendach :D

      Usuń
  3. Przepiękna sukienka. Cała sesja w świątecznym klimacie, nie mogę doczekać się kolejnej odsłony, zapowiada się nieziemsko DG PS. zielony to mój średnio ulubiony kolor, ale jestem pod wrażeniem jak wspaniaewypadł

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to obydwie jesteśmy miłośniczkami tego koloru :)
      Ale tutaj jakby się obronił. I nie wiem tylko czy przez zielona choinkę czy złote dodatki. A z kolejnymi odsłonami to chyba sama przeginam z tym przeciągnięciem :D

      Usuń