Tym razem spontan i trochę rozczarowania.
Od jakiegoś czasu, myślę że to może zbiegać się z wyrzutem Barbie Extras, zachciało mi się jakiś nienaturalnych w kolorze włosów. Takie małe szaleństwo wśród brunetek, blondynek i rudzielców. Jednak cały czas to moje chcenie traktowałam jako fanaberie. Ekstrawagancka głową zazwyczaj wymaga ekstrawagancji w ubiorze a to znacznie ogranicza możliwości stylizowania takiej lalki-niepraktyczny pomysł
Oczywiście kiedy zobaczyłam ciałko MtM'ki z koczkiem za 56 zł argument fanaberii gdzieś znikł.
This time it was spontaneous and a bit disappointing.
For some time now, I think it might coincide with appearance of Barbie Extras, I wanted to have some unnatural colored hair. Such a little madness among brunettes, blondes and redheads. However, I treated my wish as a whim all the time. An extravagant head usually requires extravagance in clothes and this significantly limits the possibilities of styling such a doll - an impractical idea
Of course, when I saw the body of MtM'ki with a bun for PLN 56, the argument of whims disappeared somewhere.
No i jak na zawołanie znalazła się różowowłosa curvy. Do tej pory unikałam tego ciałka. Coprawda staram się kupować lalki głównie dla unikalnych twarzyczek ale dobrze jak przy okazji nowej twarzy w pakiecie z nią są również buty. Curvy ma większą stopę i jej buciki są za duże na moje panienki, dlatego to do tej pory eliminowało ostatecznie te tale. Niestety, tym razem, po raz kolejny, mój mózg i wewnętrzna księgowa odmówiły współpracy czego efektem stały się dwa zamówienia.
And n that moment, there was a pink-haired curvy available on internet. Until now, I have avoided this body. Actually, I try to buy dolls mainly for unique faces, but also shoes are included with the new face. Curvy has a bigger foot and her shoes are too big for my ladies, which eliminated those dolls form buying so far. Unfortunately, this time, once again, my brain and internal accountant refused to cooperate, which resulted in two orders.
I zanim przejdę do mojej panienki i narzekania, chwila na przemyślenia. Czy tylko mi się tak wydaje, czy każda twarz na ciałko curvy jest śliczna. No jak zdecydowanie bez problemu potrafię znaleźć buźki które mi się nie podobają na standardzie, petitce czy wyższej, tak wszystkie curvy są prześliczne. Ciekawe czy to jakaś podprogowa matelowska manipulacja ☺️.
And before I go to my doll and complaints, time for opinion. Is it just me, or is every Curvy face pretty. I can definitely find faces I do not like on the standard, petitce or higher body, curves Barbie are beautiful always. I wonder if this is some subliminal Mattel manipulation ☺️
I przyjechały. Dopasowanie koloru skóry się udało, mimo że bez fizycznej weryfikacji na półkach sklepowych. Buzia śliczna! Zdecydowanie jeszcze takiej nie posiadam. No i curvy jest CURVY. Nigdy jeszcze nie miałam w ręku tego ciałka i nigdy z bliska nie widziałam jej rozmiaru. Natomiast niestety najważniejszy powód jej zakupu okazał się rozczarowaniem. Te włosy są sztuczne!! Sztucznie i sztywne na dodatek. A jeszcze, gdyby tego było mało są ich miliony na lalkowej głowie. Wielka kupa sterczących sztucznych loków. Zresztą zobaczcie sami. Do stylizacji dzisiejszej sesji nie użyłam ani grama lakieru, żelu, woski czy nawet wrzątku. To coś stoi samo z siebie!
I zapewne od czasu przyszłych pięknych i wyjątkowych sesji z powodu jej twarzy, się do niej przekonam, na razie jednak jest jedną z mniej ulubionych lal.
And they both came. The skin color match was successful, despite no physical verification on store shelves. Beautiful face! I definitely don't have similar yet. And curvy is CURVY. I have never had this body in my hand before, and I have never seen its size up close. But unfortunately, the most important reason for buying this doll, turned out to be a disappointment. This hair is fake !! Artificial and stiff . And if that was not enough, there are millions of them on a doll's head. A huge pile of spiky artificial curls. See for yourself. I did not use a gram of varnish, gel, wax or even boiling water to style today's session. This thing stands by itself!
And probably she will be one of the less favorite dolls until the future beautiful and unique sessions because of her face.
Model: Gigi
Na żywo w dotyku rzeczywiście sztuczne, ale na zdjeciach całość prezentuje się rewelacyjnie. Urocza!
OdpowiedzUsuńPonieważ mamy już za sobą bardzo udaną indywidualną sesję nie mogę o niej powiedzieć ani jednego złego słowa
UsuńJa tam lubię różnorodność w kolorach włosów. Szczególnie żywe kolory bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńJa jestem ostrożna w tym lalkowym świecie. Ne lubię ryzyka. Oczywiście że fajnie mieć ładne buźki, ale od początku lalki to da mnie modelki które mają ładnie zaprezentować moje produkcje. Zależy mi bardzo na różnorodności -stąd ciałka blade, normalne, opalone do ciemnoskórych- stąd różne kolory włosów, ale uciekam przed oryginalnymi lalkami w mojej kolekcji. Za to lubię takie nietypowe lale oglądać u innych, ostatnio z przyjemnością oglądam fashionistkę z afro i niebieskimi ustami.
Usuń