Aż chciałoby się mieć lustrzankę z fajnym zbliżeniem.....
Niestety lustrzanki brak, ale był chociaż widok :)
You know what a lovely view I came acoss recently came?
At thatmoment I just wanted to have a real camera with real zoom .....
Unfortunately, I can't have everything, at least had this view :)
Wracając jednak do najważniejszego :)
Lato tego roku jest trochę dziwne, albo gorącz nie do wytrzymania, albo prawie przymrozki nad ranem. Nie podoba mi się to do czego doprowadza nas ta rewolucja przemysłowa.
Tym bardziej, że mam coraz większy kłopot ze stylizowaniem lalek. Bo to ani wiosna, ani lato.
Pamiętacie zeszłoroczną kampanię strojów kąpielowych?
Była gorącz, żar lał się z nieba, to chociaż człowiek nabrał natchnienia na stworzenie strojów i sesje z wodą tle. A teraz? No groch z kapustą.
Going back to the most important :)
Summer this year is a little strange, or unbearable hot, or almost frost in the morning. I do not like what industrial revolution is giving us and environment.
Especially that I have more and more trouble with styling my dolls. Because it's neither spring nor summer.
Do you remember last year's swimsuits campaign?
At least it was so hot, that making swimsuits was the only option to make, and the lake was the only option to take o photos. And now? Total mishmash.
I dzisiaj taki misz-masz na Joy-Jules. Niby letnio, a jakoś tak zawiewa mi wiosną.
Na dodatek moja bluzeczka, któa miałą być tylko "WOW!!!" okazała się na zdjęciach "WOW, ale ona jest na moje lale za szeroka!!!!"
Absolutnie muszę ja zmniejszyć, o ile się da, a liczę że się da bo do pasków mam ogromną słabość i nie chciałabym zmarnować takiego materiału.
And today we have mish-mash with Joy-Jules. Kind of summer, but somehow like a spring.
In addition, my blouse, which supposed to be only a: "WOW !!!" turned out to be: "WOW, this blouse is too big for my dolls !!!!"
I absolutely have to reduce the size, as soon as possible. Hope only I will make it, because I love strips and don't want to waste such beautifull print.
Kolekcja: no name
Modelki: JJ
A ja jesteśmy przy paletowych siedziskach, choć bardzo w wersji maxi, to chciałam tylko powiedzieć że uszyłam drugi zestaw poduch do mojego mini siedziska, ciekawe tylko czy przez te zestaw kolorów będę mogła go kiedykolwiek użyć :)
And about pallet seats, although you have seen today maxi version, I just wanted to say that I made a second set of pillows to my mini pallet seat. But because of set of colours I don't know if I will ever use them :)