niedziela, 14 czerwca 2015

Kopciuszek w lepszej odsłonie

Dziś mała odmiana i oddech od kącika Pszczółkowego.

Pamiętacie jeszcze wampirzą wersję Kopciuszka?
Sesja na wariackich papierach, nocą, przy lampce bez abażuru.
Obiecałam wtedy i sobie i Wam, że sukienka musi się  pojawić raz jeszcze. Koniecznie.
Tylko musiałam poczekać na odpowiedni moment - sporo wiatru i dużo słońca. Nie tylko Daria, ale przede wszystkim ja zasłużyłam na lepsze fotki dla tej sukienusi.
Moment się pojawił i chyba go wykorzystałam :)
Prawda że jest lepiej?

Kolekcja: Cinderella - drugie podejście
Modelki: Daria




















 
P.S. Ostatnio udało mi się dorwać w sklepie podobną mięciutką organzę w pudrowym różu. Będą mogły być tworzone kolejne kreacje :)
 
P.S.2 - loki zaczynają się już prostować :( Mało trwały ten sposób z wrzątkiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz