A skoro Beti i trzy prostokąty materiału to ....
witam serdecznie w kąciku Pszczółki M - po raz kolejny.
Pomyślałam że skoro było już tyle wariacji na temat szybkiego i prostego szycia ubranek dla małych fanek lalek Barbie, to powinien jeszcze powstać wpis z sukienka wykończoną falbanką przy dekolcie.
To w zasadzie ten sam schemat wykonania co poprzednie stroje z falbankami na cieniutkich gumeczkach, tylko tym razem gumka do zmarszczenia jest przyszywana przy krawędzi falbanki, a nie jak to wcześniej bywało na środku.
Jakoś tak tym razem nawet nie przygotowałam fotek z kolejnych etapów pracy. Ale zawsze jest to bardzo podobne.
1. Podłożyłam prostokąt z bazy sukienki u góry. Tylko u góry, ponieważ do dołu będzie doszywana falbanka.
2. Podłożyłam dół falbanki (góra będzie doszywana do sukienki).
3. Zmarszczyłam fastrygą falbankę na szerokość sukienki i doszyłam (pod maszyną) do bazy.
4. Żeby zminimalizować i ułatwić sobie pracę góra sukienki została zszyta tworząc tunel (dużo szybciej i łatwiej jest zszyć dwa dłuższe boki razem niż każdy z nich podkładać osobno.
5. W tunel, przy szwie, doszyłam ściegiem zygzakowym gumeczkę (żeby gumka nie wędrowała).
6. Ręcznie doszyłam falbankę do bazy sukienki.
7. Pozostało tylko delektować się rezultatem :) Ta wersja pozwala naciągać falbankę jako ramiączka, lub pozostawiać ją opuszczoną na ramionach.
Tropikalną sukienusię prezentuje Summer w podarowanych od Pszczółki bucikach :)
Za które jeszcze raz pięknie dziękuję ;*
I na sam
koniec :)
Pamiętacie
jak wspominałam o pierwszym mało udanym podejściu do sesji w kolorze blue?
No właśnie.
To ta sukienka.
Długo
trudziłam się nad znalezieniem pomysłu na tło do jej zdjęć. I kiedy wzięłam w
ręce to apaszkowe pareo od razy wiedziałam co z nim zrobię. Ostatecznie
pomysł był genialny....
ale nie do
tego zestawu kolorów na sukience :)
I nie ta
sukienka dla tej panny :)
Pszczółka to ma szczęście, że ma u Ciebie swój kącik :)) W sumie jej ciocia też :) tyle sukienek w zasięgu rażenia:) Co do ostatnich fotek masz 100% racji :)) ag
OdpowiedzUsuńNa razie zwalniam z kącikiem. Pszczółka musi znudzić się pierwsza turą sukieneczek. Nie będziemy zarzucać jej ubrankami niepotrzebnie :)
OdpowiedzUsuń