niedziela, 22 sierpnia 2021

Dobry kołnierzyk, reszta do wyrzucenia

Lato w pełni (choć coraz bardziej tylko w mojej głowie) , pomysły się realizują.
Niestety jednej lepiej inne gorzej.

Dzisiaj koszula z zupełnie nowym seksownym wydaniu. Oczywiście "nowe wydanie" dotyczy lalkowej skali i to lalkowej skali w moim świecie, w wymiarze ludzkim to nic wyjątkowego.
Pokusiłam się o uszycie tej koszuli bo mam słabość do dużych kołnierzyków u moich lalek. Póki co wychodziły mi całkiem dobrze i efekt świetnie wyglądał zarówno na lalach jak i na zdjęciach. 
Tak na marginesie, super argument do szycia koszul: lubię szyć kołnierzyki.  Bo sukienka kołnierzyka mieć nie może... 🥴🤭
 
Summer is in full swing (though more and more only in my head), ideas are coming reality.
Unfortunately, one are better, the other are worse.  

Today you'll see shirt in completely new sexy edition. Of course, the "new edition" is in doll's scale, doll's scale in my world, nothing special in the human dimension.
I tried to sew this shirt because I have a weakness for large collars in my dolls warderobe . So far, I was doing them quite well and the effect looked great on both: dolls and photos.
By the way,  super argument for sewing shirts: I like sew collars. Because a collar dress cannot have collar ... 🥴🤭

Lubię też zmiany i nowości, dlatego jeśli szyję coś innego, zawsze z niecierpliwością i ekscytacją czekam na efekt ostateczny.
Kołnierzyk wyszedł mi i tym razem, reszta zdecydowanie mniej, żeby nie powiedzieć w ogóle. Od początku wiedziałam że ta forma wymaga materiału delikatnego. Cieniutkiego i zarazem spływającego. Wydawało mi się że taki znalazłam, dlatego tak chętnie i z dużymi oczekiwaniami zasiadłam do tego projektu. Na swoją obronę powiem że do końca liczyłam że mi się uda. Dobrze że się nie założyłam. 
Zaczynam wątpić czy kiedykolwiek uda mi się taki materiał znaleźć. 

I also like changes and novelties, so if I sew something new, I always wait with impatience and excitement for the final effect.
The collar went well also this time, the rest definitely less, if not to say not at all. From the beginning, I knew that this form requires a delicate material. Thin and flowing at the same time. It seemed to me that I found good one, which is why I started this project so willingly and with high expectations. For my defense, till the end, I thought I'll make it. It's good that I didn't make a bet.
I am beginning to doubt if I will ever find proper fabric.

Powtórzę się, ale nie szkodzi się czasem pochwalić dwukrotnie 😃 , kołnierzyk jest super. Gołe ramiona w wycięciach rękawów wyglądają też nietuzinkowo (choć nie miałabym nic przeciwko temu, żeby jeszcze dodatkowo wyglądało fajnie i seksownie)

Dużo gorzej wygląda sam rękaw, który się puszy i podchodzi do góry, a już naprawdę kiepsko wygląda koszula na torsie. Istny worek, a zdjęcia ten efekt jeszcze podkreśliły. 
I nie jest to moja ulubiona koszula - zdecydowanie.

I will repeat myself, but it is okay to boast twice 😃, the collar is great. The bare arms in the cut-outs of the sleeves also look extraordinary (although I would like to say they look cool and sexy)

The sleeve itself looks much worse, it puffs up and goes up, and the shirt on the torso looks really bad. A real sack, and the photos emphasized this effect even more.
And it's not my favorite shirt - so far.

Teraz, bardzo spontanicznie, pomyślałam sobie, że jest jeszcze  szansa na ratunek czyli opcja zrobienia z niej sukienki, którą mogłabym przewiązywać paskiem . To mogłoby ja uratować. Ale nie wiem czy będę miała na to pomysł. W tej formie koszuli nie chcę. Koniec kropka.

Now, very spontaneously, I thought to myself that there is still a chance to save this project, i.e. the option of making a dress, which I could tie with a belt. It's possible. But I don't know if I will have an idea for it. 
But I don't want a shirt in this form. 

Samego projektu jednak też nie zarzucam. Spróbuję powtórzyć ten numer z materiałem grubszym w fakturze, ale za to cięższym. Może to jest rozwiązanie dla tego sterczącego namiotu.

W ramach eksperymentu również uszyje taką koszule z bawełny. Mam jeden bardzo przewiewny i cieniutki t-shirt kupiony właśnie na potrzeby lalkowego szycia, może z takim materiałem też się uda.
A dzisiaj, tak jak ja męczyłam się robiąc tę sesję i obrabiając tę sesję, pomęczcie się WY ją oglądając :)
Taka mała sadystka się  we mnie obudziła :)

However, I do not abandon the project  I will try to repeat it using fabric thicker in texture , but also heavier. Maybe this is the solution for this tent.
As part of the experiment, I will also sew such shirts from cotton. I have one very airy and thin t-shirt bought just for the needs of doll sewing, maybe with such a material it will also work.
And today, as I was getting tired of doing this session and processing this session, You can get tired of watching it :)
I have woke a littl sadist  up :) 

Kolekcja/ no name

Model: Nely














3 komentarze:

  1. Jakie do wyrzucenia? Koszula jest świetna. I bardzo pannie pasuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za miłe słowa, ale coś mi tu nie gra. Jeszcze spróbuję uszyć model z zakładkami... może to pomoże.

      Usuń
  2. Ja podziwiam zawsze dłubanie takich szczególików, jak ten kołnierzyk tutaj <3

    OdpowiedzUsuń