środa, 25 sierpnia 2021

Dejavu

No to chyba najczęściej pokazywana sukienka na blogu😊 
O ironio !!!
I jest to o tyle śmieszne, że to  sukienka zupełnie nie z mojej bajki. Nie mój kolor, nie moje wzory, nie wykrój. Za to okazało się że sukienka jest zdecydowanie z cudzych bajek.
Bardzo rzadko, ale zdarza mi się poprosić moją siostrę o ubranie lalki czy dwóch. Nie każdy lubi lalki, nie każdy chce podejmować takie wyzwania, nie narzucam się więc z moim hobby. Ale z siostrą jakoś to przechodzi  od czasu do czasu  :)

This is probably the most frequently shown dress on the blog😊
Irony !!!
And it is so funny that this dress is completely out of my fairy tale. Not my color, not my print, not the pattern. But it turned out that the dress is definitely someone else's fairy tale. Many someone.
Very rarely, but I do ask my sister to dress up a doll or two. Not everyone likes dolls, not everyone wants to take on such challenges, so I do not impose myself on my hobbies. But with my sister it somehow goes through it from time to time :)

Nie narzucam się jej z wyborem lalek, absolutnie nie sugeruje garderoby czy stylu (choć tak sobie teraz pomyślałam że zasugerowanie jej wybranym stylem mogłoby być ciekawe). Przynoszę pudło i czekam z ciekawością na efekt końcowy. 
Z ciekawością bo jesteśmy bardzo różne, dzieli nas w zasadzie wszystko. Od kolorów po styl na zainteresowaniach kończąc o charakterach nie wspomnę. 
I jej stylizacje lalkowe zawsze mnie zaskakują, ale bardzo je lubię. Pozwala mi to świeżym okiem spojrzeć na lalkową garderobę.

I do not impose on her with the choice of dolls, absolutely do not suggest wardrobe or style (although now I think that suggesting her with the chosen style would be interesting). I bring the box and wait with curiosity for the end result.
With curiosity, because we are very different, basically in everything. From colors, style to interests, not to mention characters.
And her doll proposition always surprise me, but I like them very much. It allows me to take a fresh look at the doll's wardrobe.

I ta dzisiejsza sukienka jest w jej stylu. I zakładałam od początku że ją wybierze. 
Wybrała :)

And this dress  is her style. And I assumed  from the beginning, that hse would choose her.
She does :)


Ale.....
Choć to sukienka, i teoretycznie niewiele można z nią więcej zrobić, tym razem otrzymała nieoczywiste (dla mnie naturalnie)  dodatki: żółte buty i złotą kolie / obrożę. 
Wygląda inaczej, na miarę możliwości....
Poniżej efekt jej wyboru 

But.....
Although it's a dress, and theoretically there is not much place for something fresh, this time she received non-obvious (for me, naturally) accessories: yellow shoes and a golden collar.
It looks different, as far as possible ....
Below is the effect of her choice 

Kolekcja/ Collection: no name
Model: Eve














8 komentarzy:

  1. Przepiekna sukienka i sesja <3 Ta ławeczka w tle jest idealna do lalkowych fot <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ławka, a w zasadzie dwie :) to też praca moich rąk.
      W planach w ładnym odcieniu szarości, który nie miał się brudzić i miał być neutralnym tłem dla kolorowych poduch, w rzeczywistości okazał się kolorem ciężkim, smutnym i przytłaczającym. Żeby wiec ratować sytuację zakupiłam kolor biały, niedbale zaczęłam przykrywać tą szpetną szarość i efekt mnie pozytywnie zaskoczył.

      Usuń
  2. sukienka robi wrażenie przyznaję, ale to przez jej krój - taki pewniak, niewiele w tym mojej zasługi. A że pojawiła się na blogu już po raz trzeci, chętnie bym ją komuś przekazała, żeby nie kusiła wkradać się tu po raz kolejny 😁

    OdpowiedzUsuń
  3. Krótko - to cudeńko. Lekko, zwiewnie, letnio i orginalnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmmm, ale jakie to cudeńko nie w moim stylu .....😁😂🤣😋.
      Za to wiem od czego zacząć przyszły letni sezon 😁

      Usuń
  4. Wspaniała, egzotyczna, wakacyjna suknia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję bardzo..... powtózę sie , ale po tym sukcesie,nie ma opcji żeby rozpocząć nastepne wakacje czyms bardzo podobnym 😉

      Usuń