czwartek, 13 lipca 2017

Bukiet niezapominajek

To co, przywołujemy w końcu to polskie piękne lato?
Szczerze przyznam, że te deszcze, pochmurność i ciągłe chłody delikatnie mnie już nudzą.
No i kto sprawi się lepiej w roli asystenki niż panna Faith ....
I uwaga !!!!! bo nie zdarza się to ostatnio często:
w całkiem nowym od A do Z komplecie :)


So what, are we calling finally beautiful Polish summer?Sincerely I admit that  rains, dankness and constant coldness gently making me bored.And who will do it better than my assistant Miss Faith :)Attention !!!!! Because it doesn't happen often lately:
Today completely new set from A to Z  :)

Bluzeczka powstała z rękawka od T- shirtu. Tak, tyle wystarczy żeby uszyć lalkowy top. I to całkiem fajny TOP.
Mam słabość do dużych dekoltów, szczególnie przy tak pięknym, równym, kształtnym, sprężystym biuście Uwielbiam jak fragment biustu wygląda spod ubrania.
The blouse was made of a T-shirt sleeve. Yes, this ie enough to sew the top doll. And that's pretty cool TOP.I have a weakness for large necklines, especially with such a beautiful, simetry, shapely, elastic bust. I love how the bust "shows" itself  under the clothes.

Dół to też efekt "wykorzystania resztek materiału". Zazwyczaj z takich wąskich pasków albo wyjdzie mini albo materiał trafia do kosza. Tu zależało mi na mini bo jestem fanką etnicznych wzorów (w lalkowym świecie).

Bottom is also the effect of "use of residual material". Usually with such a narrow strips, fabric can be use only for a mini skirt or goes to the trash.
Here I realy wanted to have mini because I'm a fan of ethnic patterns (in doll world of course).
Wystarczy dodać (mój jeden z absolutnie najlepszych) naszyjnik, trochę niezapominajek i żal tylko że słońce nie raczyło się pokazać :)
Za to liczę na to że po tej publikacji zatrzyma się u nas na dłużej :)
Just add (my one of absolutely the  best) a necklace, a littleforget-me-not flowes and is't only a pity that the sun did not show up :) 
But I hope, after this publication sun will stay with us for a long time :)

Kolekcja: no_name
Modelki: Faith

















Jako fance koloru niebieskiego trudno zachować mi obiektywizm w ocenie tej sesji :)
Natomiast widać jak na dłoni ze próby naprawy tej szopy na głowie zakończyły się...... siankiem z fioletowymi refleksami i obawiam się ze bez przeszczepu włosów nic sensownego nie uda się tu wymodzić. A że włosów przeszczepiać (przynajmniej na tą chwilę) nie zamierzam, Faith musi cieszyć się tym, co ma :)

Because I'm a fan of blue colour, it's  too hard to keep my objectivity talking about this session
You can also see, that my stuggle with Faith's hair ......ended with mess on the head with purple reflections and I'm afraid only hair transplant can solve the problem here. But because I'm not going to do this, Faith lwill stay as she is :)

2 komentarze:

  1. Fajna ta bluzka, seksowny i odważny dekolt. Podova mi się. A włosy sa ok DG

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Włosy to tragedia :/ ale z opinią pod bluzką zgadzam się zupełnie :)

      Usuń