wtorek, 15 listopada 2016

Starcie Królów

Naturalnie, absolutnie i totalnie nie mogło być inaczej.
Ciąg dalszy Gry o Tron :)

Po bardzo ciasnej (mimo że własnej ) kawalerki w Shanghai'u z wielką przyjemnością przeniosłyśmy się z czytaniem do bardzo wygodnej i przestronnej sypialni, jeszcze wygodniejszego łóżeczka, milutkiej pościeli i kubka ulubionej kawy z mlekiem :).
Mięciutkie leginsy na pupie, ulubiona bawełniana bluzeczka na plecach, kilka poduch i już można spokojnie zatopić się w Westeros'kim świecie intryg, gdzie trup się gęsto ściele :)

Absolutely and totally it  couldn't be otherwise.
Games Tron continued:)

After a very tight (although it was own) studios in Shanghai with great pleasure we moved from to a very comfortable and spacious bedroom, very comfortable,  cuddly bedding and  cup of favorite coffee with milk :).
Soft leggings on the ass, favorite cotton blouse on back, a couple of pillows and you can quietly sink into Westeros world of intrigue, where the corpse are daily basis :)

Co mogłabym jeszcze dodać?
Skromnie tylko napomknę że i bluzeczka i leginsy to jedne z bardziej udanych prób uszycia czego fajnego. I choć sama nigdy w życiu nie ubrałabym zielonego, moje barbiuchy bardzo w tym kolorze lubię.
Zdechły kwiat pojawił się po raz pierwszy i ostatni na zdęciach!!!!! Jak ja mogłam takie ohydztwo postawić przed obiektyw.
Powtórzę się i powiem, że  trochę przeszkadzają mi te puste strony w zaczytaniu, ale.....
łóżko rekompensuje wszystko.
I niekoniecznie mam tu na myśli genialny projekt, nienaganne wykonanie i profesjonalne wykończenie :)
Łóżko otworzyło bardzo spore możliwości nowych póz na sesjach :)
I mimo tego ze to wielka kolumbryna, zajmująca mnóstwo miejsca to...... dla tego efektu warto było :)

What else could I add?
Just let me to mention that bouth blouse and leggings are some of the more successful attempts to sew something nice. And though I would never wear green, my  Babie's looks good in it.
Terrible flower appeared for the first and last time on photos !!!!! How could I keep this monstrosity.
I'll repeat myself, but need to say that those blank pages bothers me  a little, but .....
bed compensates everything.
And I do not necessarily mean the brilliant design, impeccable execution and professional finish :)
It's because the bed has opened a lot of new poses possibilities on sessions :)
And even though it's a hudge piece of furniture, which takes a lot of space  ...... this effect was worth  it:)

I tylko żałuje że zrzuciłam przy poprzedniej sesji dwie lampy tłukąc żarówki, bo niestety zdjęcia są niedoświetlone i kiepskiej jakości :(

Kolekcja: no name
Modelki: Hope







 






4 komentarze:

  1. OCH JAK BARDZO PODOBA MI SIĘ TU... WSZYSTKO!!!Chcę w takich ciuchach i takim pokoju przy kawie poczytać! kwiatek mi nie przeszkadza:) ag

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nieskromnie przyznam że:
      po pierwsze to częściowo także mój pokoik
      po drugie sama chętnie wskoczyłabym w te ciuszki i nie tylko do czytania :)

      Usuń
  2. Ale to fajnie wyszło. Cudnie, przytulnie i ciepło. Super ciuszki i czego chcieć więcej DG

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmmmmm....
    już wiem !!!!!
    Faceta który będzie równie elastyczny co made to move :)

    OdpowiedzUsuń