wtorek, 19 lipca 2016

Moje body po raz drugi

Od jakiegoś czasu, podczas sesji z Daria, zdarzają mi się myśli, że lalka choć zawsze piękna, choć zawsze fotogeniczna to jakoś tak na zdjęciach przykro spowszedniała. Każda kolejna sesja podobna do poprzedniej, na próżno szukać świeżości, innowacyjności, pozytywnego zaskoczenia. Taka trochę nuda, nuda i przewidywalność.
Postanowiłam sobie wtedy że następna sesja będzie inna. 
Że tchnę nowość w tą naszą współpracę i zaskoczę Was czymś nowym. 

No i mam cichą nadzieję że dzisiaj mi się to trochę udało :)
Dla mnie Daria, po długiej przerwie znów na sesji błyszczy, i wyjątkowo nie ma na sobie ani grama brokatu czy sztuki cekina. Ma za to na sobie bardzo spersonifikowane body i pierwszy raz w mojej krawieckiej historii szerokie spodnie.
"Góra" jest wynikiem  zeszłorocznej letniej body'owej masowej produkcji kiedy postanowiłam że każda z lalek otrzyma swoja imienną koszulkę. Darii powstała bardzo szybko bo  od zawsze i na zawsze jestem fanką takiego fasonu. 
Spodnie za to są moją czysta fanaberią. Barbiochy świetnie prezentują się w leginsach i modelach spodni obcisłych, ale ileż można :)
Dla bezpieczeństwa postanowiłam do szycia wybrać materiał mało zawodowy.
Tak żeby nie było mi żal w przypadku ewentualnej porażki.
Ku mojemu zaskoczeniu góra, co do której miałam najwięcej obaw wyszła dobrze. W przeciwieństwie do dołu, który z kolei w głowie układał się genialnie na żywo już gorzej. Nie wiem czy to kwestia długości nogawek, czy jakości materiału.
Będzie szansa się poprawić.
Za to sama Daria.....
....no przeszła samą siebie. Zresztą, zobaczcie sami

For some time, during Daria's sessions, I think that the doll althrough always beautiful,  always photogenic is somehow ordinary and common. Every session similar to previous ones. No freshness, no innovation, no positive surprise. Boredom, boredom and predictability.I decided to myself that the next session will be different.That I will breathed new spirit to our cooperation and will surprise you with something new.Well, I secretly hope  I did today a little :)For me, Daria, after a long break, again is shining during session, and not because she is wearing a glitter or sequins . SHe is wearing only a personified body and, for the first time in the history, baggy pants."Up" is the result of last year's summer-body'-production, when I decided that each of the doll will get his shirt with her name. Daria's body was madevery quickly because I  always have been, and I'm still a fan of this fashion.Trousers for it are my pure whim. Barbie  presents themselves pretty beautifull in leggings and tight trousers, but how long can they wear only that :)For safety, I decided to choose not best sewing material. In case of failure I wouldn't feel pity for fabrics
Surprisingly top became a nice, good loking piece of clothes, and trousers  hmmmm...
they don't look like they should. I do not know if it's a question of leg length or the quality of  material.Of course it will be a chance to improve it in the future.And own Daria ........ well....  see for yourself
 
Kolekcja: my body
Modelki: Daria













 
Z przyjemnością oglądam sobie te zdjęcia :)
 
I have a great pleasure looking at Daria and her photos :)

4 komentarze:

  1. Fajnie to wyszło. Bardzo lubię czerwień bo jest z pazurem. Body rewelacja, spodnie jak Daria siedzi prezentuja sie genialnie. Jak stoi mogłaby mieć teriche bardziej dopasowana górę. Tak czy inaczej sesja w bardzo fajnym klimacie. DG

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej masz racje. Następne podejście do szerokich spodni będzie ze zszytymi zaszewkami na łonie czy jak to tam nazwać :) Nic na brzuchu nie będzie się zbierało a spokojnie na nogawkach materiał się pięknie rozejdzie :).
      Zabrzmi to może nieskromnie, ale w tej sesji podobają mi się pozy Darii

      Usuń
  2. No Pięknie - sama jestem wielka fanka takich spodni z obcisłą górą:) co do pozowania jak się ma TAKIE SPODNIE I TO JESZCZE Z KIESZENIAMI to nonszalancja i swoboda jest w pakiecie :D a Daria mam śliczna twarz! I teraz moja droga Anno ja też poproszę o sesję wszystkich modelek ze "swoimi" koszulkami, to wydaje się tak oczywiste jak 2x2, że razem będą super się prezentowały! No i taka zbiorówka to zawsze jest świetna sesja:D! ag

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. coś mi się wydaje e to 2x2 będzie najtrudniejszym 4 w mojej historii (zważywszy na okoliczności) :P
      No szczególni że im dłużej patrzę na spodnie tym bardziej mi się nie podobają :(

      Usuń