niedziela, 17 marca 2019

Diorama, której też już nie ma


Hmmm, jak mam opisać obudowę dioramy której już nie mam.

Powinnam chyba zacząć od słów: "nie uda wam się zbudować fajnej dioramy jeżeli zrobicie...."
A jednak teoretycznie, pomimo kilku porządnych wpadek diorama się udała.  Problemem który ją zdyskwalifikował było ustawienie kominka na złej ścianie, co zamiast zoptymalizować powierzchnię do przechowania niestety ją bezsensownie powiększyło.

Potratujcie więc dzisiejszy wpis jako lekcje z propozycją dobrych i złych rozwiązań.
 
Hmmm, how should I describe not existing already diorama.
I should probably start with the words: "you can not build a nice diorama if you do ...."
But theoretically, despite several decent msstakes, diorama was a succees. The problem that disqualified her was the setting of the fireplace on the wrong wall, which instead of optimizing the storespace, rendered it senseless.


So, please, treat today's entry as lessons with good and bad solutions.

Jak wszystkie ostatnio podejścia do tworzenia lalkowych pokoików  moje wszystkie mebelki są na stałe "montowane" (tworzone) do ścian.

Narysowałam sobie wymiary kominka, wymiary komody i stworzyłam tekturowe rusztowanie. Ponieważ chciałam aby tym razem mój kominek miał ogień,  musiał być na tyle szeroki żeby zmieścić elektryczną świeczkę. A żeby ją włączać i wyłączać, ewentualnie wymieniać musiałam mieć do niej dostęp - stąd dolny element był otwierany.


Like all my recent approaches creating dolls rooms, all of my furniture are permanently "assembled" (created) into the walls.
I drew the dimensions of the fireplace, the dimensions of the dresser and created a cardboard scaffolding. Because I wanted my fireplace to have fire this time, it had to be wide enough to have an electric candle. And to turn it on and off, or to replace it, I had to have access to it - the bottom element was opened.
 
 

Przez ten czas nauczyłam się że przy oklejaniu tektury falistej (grubej, z której robione są kartony) okleiną zawsze pojawią się nierówności i falowania. Powierzchnia kartonów, ale przede wszystkim cięte krawędzie są zawsze nierówne (pod naciskiem nożyczek czy innego ostrza przy krawędzi cięcia karton ulega lekkiemu zgnieceniu).

Ponieważ kominek miał być oklejany cegiełkami nie przeszkadzały mi nierówności na jego powierzchni, natomiast zależało mi aby wszystkie powierzchnie komody były idealnie równe. Dlatego komoda wykończona jest tekturą z każdej strony.

I've learned that when wrapping corrugated cardboard (thick, from which cartons are made) with veneer, unevenness and undulations will always appear. The surface of the cartons, but most of all the cut edges are always uneven (under the pressure of scissors or other blade at the edge of the cut, the cardboard is slightly crumpled).

Because the fireplace was to be covered with bricks, I did not care about the unevenness on its surface, but I wanted all surfaces of the dresser to be perfectly even. That's why the dresser is finished with cardboard on each side.
 
I przykra niespodzianka. Nie wiem dlaczego - obwiniam za to grubość okleiny i jej brak wystarczającej elastyczności - ale front komody wyszedł katastrofalnie. Na szczęście większość frontu zostanie przykryta szufladami więc za bardzo się tym nie przejęłam.

And a sad surprise. I do not know why - I blame the thickness of the veneer and its lack of sufficient flexibility - but the front of the dresser came out disastrously. Fortunately, the frontness will be covered with drawers, so I did not worry too much about it.
 


Cegiełki na kominek wycięłam z pianki. Materiał lekki, elastyczny, łatwy do cięcia. I kolejna przykra niespodzianka. Wyszło strasznie krzywo. Pierwsza ściana jaką widzę w życiu która ma cegiełki położone w falę.

Fuga powstałą z mixu leju magic, prawie całego opakowania pudru dla niemowlaków i farby akrylowej. Z tego wszystkiego najbardziej żal mi zmarnowania takiej dużej ilości pudru.

I cut the blocks for the fireplace from the foam. Light, flexible, easy to cut material. And another unpleasant surprise. It went terribly crooked. The first time in my life I see the wall which has building blocks in the wave shape.
Fugue is made from a mix of magic glue, almost the entire package of infant powder and acrylic paint. Hmmmmm I have waste such a large amount of powder.
 
 
 
Przyklejając cegiełki do swoich dioram proszę rysujcie linie aby każda następna warstwa trzymała poziom :)

Również weźcie pod uwagę iż jedna warstwa kartonu nie przyjmie dwóch warstw kleju (pierwsza przy przyklejaniu cegieł, druga z fugą)  bez konsekwencji. Moja zabudowa kominka po prostu wygięła się od wilgoci. Następnym razem podkleję także środek zabudowy kawałkiem tektury
Na górę dorzuciłam dwie półki. Ich głównym zadaniem jest trzymanie bocznej ściany pod katem 90 stopni, ale to dodatkowa powierzchnia do eksponowania lalkowych miniaturek które tworzą lalkowy świat bardziej realnym. Następnym razem zobaczycie pierwsza i ostatnią sesję tej dioramki.  

Gluing the bricks to your dioramas, draw lines to make it straight :)


Also take into account that one layer of cardboard will not accept two layers of glue (the first when gluing bricks, the second with fugue) without consequences. My building of the fireplace just arched from the moisture. Next time, I will also stick a piece of cardboard in the center of the fireplace

I added two shelves to the top. Their main task is to hold the side wall at an angle of 90 degrees, but this is an additional surface to display  miniatures that make up the doll world more real. Next time you see the first and last session of this diorama.
 







 

2 komentarze:

  1. Hm, rzeczywiście nie dokonca to wyszło, ale teraz jest to bez wyrazu, jak dodasz dodatki to może to sie obroni dg

    OdpowiedzUsuń
  2. ech już się nie obroni - zostały tylko ruiny i dużo porwanego kartonu :)

    OdpowiedzUsuń