Pamiętacie chociaż jeden projekt stworzenia fotela który
by mi wyszedł?
Powiem szczerze, do tej pory nie wyszedł mi ani jeden. I
dzisiejszy wpis niczego nie zmieni...Po raz kolejny zaliczyłam wpadkę :)
I will tell you honestly, no. And today's entry will not change anything ...
Once again, defeat :)
Więc dlaczego się uśmiecham?
Bo naprawdę niewiele tym razem brakowało to osiągnięcia
sukcesu. Prawie się udało.Naturalnie, jak zawsze, zapomniałam o zdjęciach z poszczególnych etapów sklejania fotela, ale konstrukcja jest tak prosta że są niekonieczne.
So why am I smiling?
Because really this time a little was missing . I almost succeeded.
Naturally, as always, I forgot about the pictures of the stages of sticking the chair, but the construction is so simple that they are unnecessary.
Boki foteli to prostokąty z pochyłą poprzeczką.
Poprzeczką która jest rusztowaniem do późniejszego
przyklejenia siedzeń.Pochyłą by lalom siedziało się na nich wygodniej :)
Siedzenia są zbudowane z tektury. Spodnia cześć sklejona
w jedną całość (oklejona od dołu materiałem), siedzenie i oparcie ( pokryte
dwoma warstwami pikowanego materiału i oklejone od góry materiałem) które
dokleiłam na samym końcu.
A crossbar which is a scaffolding for future seats.
Leaning to make sitting more comfortable :)
The seats are made of cardboard. The bottom part is glued together (covered from the bottom with material), seat and backrest (covered with two layers of quilted material and covered with material) which I added at the very end.
Proste jak abecadło. Więc co mogłam schrzanić?
Simple as an alphabet. So what could I screw up?
No mogłam i to kilka rzeczy.
Po pierwsze: siedzenie i oparcie są za płaskie. Takie
mało fajne naleśniki. Zdecydowanie powinny być przynajmniej dwa razy grubsze
niż podstawa (a u mnie są prawie takie same), Może to nie razi tak bardzo przy zdjęciach
kiedy lalka na nich siedzi, ale patrząc na zdjęcia samych mebelków widać ze są
za płaskie.
Well, I could do a few things.
First of all: the seat and back are too flat. Look like a bad pancakes. They should definitely be at least twice as thick as the base (and in my case they are almost the same), Maybe it;s not big problem when doll sits on them, but looking at the pictures with chairs themselves, they are too flat.
Po drugie: choć to drobny szczegół, po sklejeniu
wszystkich elementów siedzenie okazało się za długie. Gdybym skróciła je o
kilka milimetrów na pewno wyglądałyby lepiej.
Secondly, although this is a small detail, the sit turned out to be too long after gluing all the elements together. If I shortened them by a few millimeters, they would certainly look better.
Oczywiście fotele nie zagrzeją i u mnie miejsca. A szkoda
bo ramy kleiłam cały tydzień....
And thirdly, what you will not see in the pictures, because with these thicknesses the proportion is preserved - the height of the crossbar. What I have managed this time, is to maintain a good height of the seat to the floor In the pictures you can see that the legs of the doll are arranged very correctly and comfortably. However, if the seat had a larger thickness, everything would go up. That is why the bar should be lower.
Of course, the armchairs will leave my place. It's a pity because the frame was sticky all week ...
And thirdly, what you will not see in the pictures, because with these thicknesses the proportion is preserved - the height of the crossbar. What I have managed this time, is to maintain a good height of the seat to the floor In the pictures you can see that the legs of the doll are arranged very correctly and comfortably. However, if the seat had a larger thickness, everything would go up. That is why the bar should be lower.
Of course, the armchairs will leave my place. It's a pity because the frame was sticky all week ...
Mamy je i są śliczne, niestety jefen trzeba wkleić bo Majka no cóż mocno je eksploatuje
OdpowiedzUsuńoch.... poprawimy
Usuń