sobota, 27 kwietnia 2019

Demolka

Dziś będzie o demolce, ale nie z demolką w tle :)
(druga strona zniszczonej już dioramy)

Jakiś czas temu z dumą zaprezentowałam Wam jasną dioramę z lustrzanym kominkiem i "betonową ścianą". Naprawdę byłam z niej dumna. Jasne eleganckie wnętrze, w którym sama bym chętnie zamieszkała. Coprawda jest to wnętrze do którego jakoś tak nie mogę dobrać mebli tapicerowanych, ale co to da mnie zrobić nową kanapę ;).

Today will be about demolition, but not with it, in the background :)
(second side already destroyed diorama)

Some time ago, I proudly presented  a bright diorama with a mirrored fireplace and a "concrete wall". I really was proud of it. A bright, elegant interior in which I  happily could live. It is the interior to which, somehow, I can't choose upholstered furniture, but making  new couch is a piece of cake ;)

Udało mi się, jak zwykle, popełnić tutaj kilka błędów. I większych i mniejszych, które mogłabym nawet jakoś przeżyć, ale popełniłam również błąd największy, którego konsekwencją jest.... zniszczenie tej dioramy. Tak, tak, już jej nie ma. Ale po kolei.....
I managed, as usual, to make a few mistakes here. Some bigger some smaller, which I could  somehow accept, but I also made the biggest mistake, the consequence of which is .... the destruction of this diorama. Yes, yes, she is gone. But first things first.....

Dioramy powstają u mnie z pudełek, i tworzę je tak, aby zajmowały jak najmniej miejsca. Mam pomysł na pokoik, pomysł przekładam na kartkę z wymiarami, tworzę pokoik, po czym myślę jak wykorzystać drugą stronę pudełka i mieć dwie dioramy w jednej. I znów pomysł przekładam na kartkę z wymiarami, tworze pokoik i dochodzi do mnie że coś zepsułam :(

W tym podwójnym projekcie pokręciłam ściany z kominkami przez co zamiast mieć jedną sprytną, chudą, podwójną dioramkę zrobiłam sobie bardzo, bardzo szerokie pudło - spójrzcie na lewą część dioram. Dwie grube ściany po jednej stronie :(

Dioramas are made of boxes, and I create them in a way to take up as little space as possible. I have an idea for a small room, I translate the idea into a sheet with dimensions, create this room, and then I think how to use the other side of the box and have two dioramas in one. And again I translate the idea into a sheet with dimensions, create a room and,,, again it comes to me that I ruined something :(

In this double project, I shook walls with fireplaces, so instead of having one clever, thin, double diorama I made a very, very wide box - look at the left part of the diorama. Two thick walls on one side :(



Jak na moją powierzchnie mieszkalną przeznaczoną na lalkowy ścian taki błąd jest nieakceptowalny. Musiał zostać zniszczony, ale zanim go zniszczyłam powstała pożegnalna sesja z Summer.

 My living space intended for doll's, such an error is unacceptable. It must have been destroyed, but before I destroyed it, there was a farewell session with Summer

Co do błędów mniejszych, których postaram się unikać w przyszłości:

Betonowa ściana - na zdjęciach tego nie widać, ale mój beton popękał i bardzo nieestetycznie odrywał się od ściany z tektury. Pojedyncze blistry betonu powstawały na bazie dosyć twardych kartonów. Dodając do tego mix kleju i dziecięcej posypki stworzyłam solidne elementy, które nie chciały współpracować z resztą mieszkanka stąd te pęknięcia i odklejania. Następna wersja blistrów będzie delikatniejsza, przez co bardziej elastyczna.


Small errors, which I will try to avoid in the future:
a concrete wall - you can't see it in the pictures, but my concrete cracked and

unsightly detachedfrom the cardboard wall. Individual concrete blisters were made on the basis of quite hard cardboard boxes. Adding a mix of glue and children's sprinkles I created solid elements that did not want to cooperate with the rest of diorama. The next version of blisters will be more delicate, making them more flexible.

Miejsce kominka tez wydaje się niefortunne. Jest za blisko prawej ściany. Zupełnie nie można wykorzystać prawej strony mieszkanka.

Dodatkowo konsekwencją kominka jest ten wciśnięty w kąt kwiatek, który zupełnie się tam nie prezentuje.

The place of the fireplace also seems to be unfortunate. It's too close to the right wall. You can not use the right side of the flat.
In addition, the consequence of the fireplace is this flower pressed into the corner, which does not present itself good enought.

Ale to już przeszłość. Nowa diorama ma być bardzo podobna to oryginału, mam tylko nadzieje, że wyjdzie dużo, dużo lepiej :)

But this is the past. The new diorama is supposed to be very similar to the original, I just hope that it will come out much, much better :)












wtorek, 23 kwietnia 2019

Kolejny fotel DIY


Pamiętacie chociaż jeden projekt stworzenia fotela który by mi wyszedł?
Powiem szczerze, do tej pory nie wyszedł mi ani jeden. I dzisiejszy wpis niczego nie zmieni...
Po raz kolejny zaliczyłam wpadkę :)

Do you remember at least one succesfull project with chair?
I will tell you honestly, no. And today's entry will not change anything ...
Once again, defeat :)

Więc dlaczego się uśmiecham?
Bo naprawdę niewiele tym razem brakowało to osiągnięcia sukcesu. Prawie się udało.
Naturalnie, jak zawsze, zapomniałam o zdjęciach z poszczególnych etapów sklejania fotela, ale konstrukcja jest tak prosta że są niekonieczne.

So why am I smiling?
Because really this time a little was missing . I almost succeeded.
Naturally, as always, I forgot about the pictures of the stages of sticking the chair, but the construction is so simple that they are unnecessary.

Po raz kolejny tworzyłam z drewnianych mieszadełek. Gdyby wszystkie były równiej szerokości, równiej grubości i proste to byłby wymarzony budulec do lalkowych mebelków, a tak.... zawsze jest nieco niechlujnie.

Once again I was creating from wooden stirrers. If all were equal in width,  thickness and beeing straight it would be a dream building material for doll furniture, but now ... everything made from them always looks sloppy.

Boki foteli to prostokąty z pochyłą poprzeczką.
Poprzeczką która jest rusztowaniem do późniejszego przyklejenia siedzeń.
Pochyłą by lalom siedziało się na nich wygodniej :)

Siedzenia są zbudowane z tektury. Spodnia cześć sklejona w jedną całość (oklejona od dołu materiałem), siedzenie i oparcie ( pokryte dwoma warstwami pikowanego materiału i oklejone od góry materiałem) które dokleiłam na samym końcu.

The sides of the armchairs are rectangles with a sloping bar.
A crossbar which is a scaffolding for future seats.
Leaning to make sitting  more comfortable :)
The seats are made of cardboard. The bottom part is glued together (covered from the bottom with  material), seat and backrest (covered with two layers of quilted material and covered with material) which I added at the very end.

Proste jak abecadło. Więc co mogłam schrzanić?

Simple as an alphabet. So what could I screw up?











No mogłam i to kilka rzeczy.

Po pierwsze: siedzenie i oparcie są za płaskie. Takie mało fajne naleśniki. Zdecydowanie powinny być przynajmniej dwa razy grubsze niż podstawa (a u mnie są prawie takie same), Może to nie razi tak bardzo przy zdjęciach kiedy lalka na nich siedzi, ale patrząc na zdjęcia samych mebelków widać ze są za płaskie.

Well, I could do a few things.

First of all: the seat and back are too flat. Look like a bad pancakes. They should definitely be at least twice as thick as the base (and in my case they are almost the same), Maybe it;s not big problem when  doll sits on them, but looking at the pictures with  chairs themselves, they are too flat
.

Po drugie: choć to drobny szczegół, po sklejeniu wszystkich elementów siedzenie okazało się za długie. Gdybym skróciła je o kilka milimetrów na pewno wyglądałyby lepiej.

Secondly, although this is a small detail, the sit turned out to be too long after gluing all the elements together. If I shortened them by a few millimeters, they would certainly look better.

 I po trzecie, czego nie zobaczycie na zdjęciach, bo przy tych grubościach proporcja jest zachowana - wysokość poprzeczki. Co mi się tym razem udało, to zachowanie dobrej wysokości siedzenia do podłogi Na zdjęciach widać że nogi lalki układają się bardzo poprawnie i wygodnie. Jednak, gdyby siedzenie miało  większą grubość wszystko poszłoby do góry. Dlatego poprzeczka powinna być niżej.

Oczywiście fotele nie zagrzeją i u mnie miejsca. A szkoda bo ramy kleiłam cały tydzień....

And thirdly, what you will not see in the pictures, because with these thicknesses the proportion is preserved - the height of the crossbar. What I have managed this time, is to maintain a good height of the seat to the floor In the pictures you can see that the legs of the doll are arranged very correctly and comfortably. However, if the seat had a larger thickness, everything would go up. That is why the bar should be lower.

Of course, the armchairs  will leave my place. It's a pity because the frame was sticky all week ...

niedziela, 21 kwietnia 2019

:)

Pełnych ciepłego słońca,  radości, przyjemności, relaksu i odpoczynku świąt Wielkanocnych.
 
Full of warm sun , full of joy, pleasure, and relaxation Easter holidays.
 
Voll warmer Sonne, voll mit Freude, Spaß, und Entspannung Ostern.
 
Pascua feliz
 
Joyeuses Pâques
 
feliz Páscoa

czwartek, 18 kwietnia 2019

flower-power

Jeżeli 7 kartonowych pudeł w meblach, na meblach i obok mebli można nazwać  "swoim miejscem na hobby" to ja go mam :)
Ale dla mnie to bardziej opcja przechowywania niż prawdziwego hobbowania.
I widać to szczególnie przy "próbach" majsterkowania. Zazwyczaj kończy się na kolanach przy łóżku z farbkami czy tekturą rozrzucanymi na podłodze - która jest moim głównym blatem roboczym.

If 7 cardboard boxes inside furniture, on furniture and next to furniture can be called "your place for a hobby" then I have it :)
But for me it is more a storage option than real hobbing .
And you can see it especially in "DIY" attempts. Usually I end on my knees next to the bed with paints or cardboard scattered on the floor - which is my main worktop.


Ale tym razem zaszalałam, poszłam na całość.
Zorganizowałam lalkowy długi weekend przedłużając go o urlopowy piątek.
Wszystko co do tej pory trzymałam w różnych pudłach wyleciało na podłogę w celu recyclingu, poprawek i uporządkowania tematycznie.
Jaki miałam burdel !!!!!!!
Jako miałam chaos !!!!!!
Ale za to jak mi było z tym dobrze.
Wszystko w jednym miejscu, w zasadzie na wyciągniecie ręki.....
I przy tym całym bałaganie po prostu poszłam sobie spać, rano wstałam, rozpoczęłam pracę w miejscu w którym poprzedniego dnia przestałam. Bez głupiego składana, pakowania, chowania, układania, rozpakowywania i znów rozkładania. Cudowne genialne, fantastyczne uczucie. Życzyłabym sobie kilku takich weekendów w roku, ale niestety to niemożliwe :(

But this time I went crazy, I went mad.
I've organized a doll's long weekend, extending it to a whole Friday.
Everything what I have kept in different boxes went to the floor for recycling area, revision area and thematically arranged areas.
What a brothel I've had !!!!!!!
What a chaos I've had !!!!!!
But how good I felt with it !!!!
Everything in one place, basically at my fingertips .....
And with all this mess I just went to bed in the evening, in the morning I woke up and started working in a place where I stopped the day before. Without stupid folding, packing, hiding, stacking, unpacking and unfolding again. Wonderful genius, fantastic feeling. I wish I could have a few such weekends in a year, but unfortunately it is impossible :(



Za to co udało mi się nadrobić......
 - nowa zabudowa kuchenna,
 - testy z użyciem farby akrylowej do malowania płótna.
 - nowe łóżko
 - nowa konstrukcja pod łóżko,
 - i wielki krok z akcesoriami - o którym dzisiaj chcę Wam napisać.

And what  I managed to do ......
- new kitchen furniture,
- tests with the use of acrylic paint o canvas.
- a new bed
- a new bed structure,
- and a big step with accessories - about which today I want to write to you.
 
Do niedawna chciałam żeby moje akcesoria były jak najmniej zdetalizowane - doniczki do kwiatów osobno, kwiaty osobno, wazony osobno, bukiety do wazonów osobno. Miało mi to dać większy wybór i większa dowolność przy urządzaniu lalkowych pokoików do sesji.
I choć założenie było teoretycznie całkiem rozsądne, życie, w którym lalki są chowane jako sekret a sesje fotograficzne jako pięciominutówki zweryfikowało to założenie.
Każdorazowe tworzenie bukiecików, dopasowywanie ich do pokoi, walka żeby leżały grzecznie w wazonach irytuje mnie przez marnotrawienie czasu.
Więc w lalkowy weekend postanowiłam zacząć od tego :)
i udało się

All the time, I wanted my accessories to be as maximum universal  - flower pots separately, flowers separately, vases separately. It was supposed to give me more choice and greater freedom in arranging dolls environment for the sessions.
And although the assumption was theoretically quite reasonable, a life, in which dolls are hidden as secrets & photographic sessions are a five-minute session, verified this assumption.
Every time I needed to create a bouquet, match it to the rooms, fight with putting it the vases. It was irritatating and  wasting of my time.
So in my doll weekend I decided to start from this :)
And I did
 
Po pierwsze moje dzbany zyskały nowe, bardziej nasycone kolory i większą wytrzymałoś poprzez  pomalowanie wszystkiego warstwą "mod podge".
 
 First of all, my pitchers got new, more saturated colors and greater durability by painting everything with a layer of "mod podge".


 
Zakupione kiedyś rośliny do akwarium dostały nowe interesujące  życie w formie kaktusa w kuli.
I wygląda to super

Bought aquarium plants got a new interesting life in the form of a cactus ball.
And it looks great


 
 
 
 
Dzbany dostały roślinność, wazony dostały bukiety I wszystko na stałe.

Jugs got green flora, vases received bouquets and everything is permanent.








 
 
 
Kanka orzymała nowocześniejszy print i czerwone wypełnienie przez co wydała mi się po prostu fajnym i nowoczenym wazonem. Drugi wazon dostał trawiaste wypełnienie. 
 
Już teraz wystarczy je po prostu wyciągnąć, ustawić na miejscu i gotowe :)

The milk churn received more modern print and red twig, which made it simply, nice and modern vase. The second vase got a grassy thing.
It's enough to just pull them out, set them in place and ready :)


 

wtorek, 16 kwietnia 2019

spodnie - wielka rzecz

Choć małe, choć skromne, choć 3/4 to im też należy się chwila uwagi.
A mam się czym chwalić i za co się ganić.
Po raz kolejny wstyd mi za to że zamiast się rozwijać, zamiast tworzyć coś lepszego, bardziej udoskonalonego, ja się cofam.
Moje spodnie z pary na parę wyglądają gorzej, a takie cudo potrafiłam zrobić na samym początku mojej kariery.....

Although small, although modest, although 3/4, it is also reason to pay attention.
And I have something to be boast about and to to blame for.
Once again, I am ashamed that instead of developing, instead of creating something better, more refined, I am maing steps back.
My pants from pair to pair look worse, and this little miracle I could do at the very beginning of my career......
 
Mamy tu prawdziwe kieszenie. Ok, są w wersji łatwiejszej do wykonania, ale przy tym nadruku na materiale wcale tego nie widać. Mamy bardzo estetyczne wykończenie pasa. Mamy bardzo dobrze dopasowane nogawki wykończone mankietem (mankietem? dobrze to nazwałam?).  Naprawdę mi wyszły.
Zdecydowanie muszę zmienić podejście do szycia dla lalek. Więcej nie znaczy lepiej. Niestety nie mam już tak dobrych warunków do szycia jak kiedyś (zabawne że kiedyś na te warunki narzekałam....) ale i te muszę wykorzystywać bardziej rozsądnie i bardziej starannie....

We have real pockets here. Ok, they are easier to make, but with this printing on the material you can not see it at all. We have a very aesthetic finish of the belt. We have very well fitted legs finished with a cuff (a cuff? I called it properly?). They realy look good

I definitely have to change the approach to sewing . More doesn't mean better. Unfortunately, I do not have such good sewing conditions as before (it's funny that I used to complain about these conditions ...) but I have to use them more reasonably and more carefully ....

Do tego mamy zwykłą bawełnianą bluzeczkę. Prosta, zwyczajna, jedynie z koronowym wykończeniem na rękawach.
Ale razem ze spodenkami prezentuje się bardzo dobrze.

Lubię tą sesję. Choć naprawę minimalna, bardzo lubię ją oglądać.
Piegowata Ela wygląda tu też całkiem miło i przyjemnie

We have a simple cotton blouse. Simple, ordinary, only with a crown finishing sleeves.
But together with the shorts blouse looks very good.

I like this session. Although the minimum repair, I really like watching it.
Freckled Ela also looks quite nice here.
 
Kolekcja: no name
Modelki: Ela













 

Ach, zapomniałabym o bucikach, bo te oryginalne tenisówki są idealną kropką nad i, wykończeniem tego zestawu , jego idealnym podsumowaniem.

Ah, I would forget about shoes, because these original sneakers are the perfect dot over i, finishing this set, it's perfect summary.

czwartek, 11 kwietnia 2019

Przy okazji...


Dzisiaj sesja taka trochę przy okazji. Niestety pomimo bardzo miłych okoliczności przyrody, pomimo świetnie uszytych dresowych spodni, pomimo kilku naprawdę fajnych ujęć, zdjęcia zostały zrobione w nienajlepszym momencie mojego życia. I choć miałam fajną pogodę, miałam przed sobą i pustą leśną drogę i pusty las, to zabrało pozytywnych myśli i radości.

Dlatego, cały czas patrząc na tą sesje, ciągle brakuje mi dla niej serca. Tak jak rok temu podczas zdjęć, tak samo teraz podczas tworzenia tego wpisu.

 By the way.....
Today's a bit by the wat theme. Unfortunatelydespite the very nice circumstances of nature, despite the well-sewn sweat pants, despite some really nice shots, the pictures were taken in the bad moment of my life. And although I had nice weather, I had an empty forest road and empty forest, it missed that time positive thoughts and joy.
Therefore, looking at this session I  can't find heart for it. Just like a year ago during photos,I was not able to find it.

Ale muszę znów pochwalić się moimi dresowymi spodniami. Naprawdę rzadko mam okazję napisać, że coś mi naprawę wyszło a tu wyszło. Zaraz po tym jak je nałożyłam na lalę pomyślałam że koniecznie muszę uszyć kilka dodatkowych par bo leżą świetnie, I szkoda że na pomyśle się skończyło. Minęły dwa lata a ja posiadam tylko tą parę.
 
But I have to show off my sweat pants again. I  rarely have the opportunity to write something positive about my work but today I deffenetely have. Immediately after I put them on the doll I thought that I must sew a few extra pairs because they are great, and it is a pity thatonly idea left. Two years have passed and I only have this pair.

Bluzeczka jest oryginalna od Rubie, ale uważam że też została wykonana przez Matel z dużą starannością, co nie jest tak często spotykane, o dziwo. No chyba że tylko ja miałam takie podłe szczęście zamówić 4 zestawy ubranek dla lalek za 100 zł (to już całkiem przyzwoita ludzka para butów !!!!!!!!) i większość to niedopasowane, z udawanymi elementami ubranka.  
 
The blouse is original from Rubie, but I think it was also made by Matel with great care, which is not so often found, surprisingly. Well, unless only I had  wicked luck, and ordered 4 sets of dolls' clothes for 100 zlotys (it's quite a decent human pair of shoes !!!!!!!!) and most of them are unmatched, with only painted  elements on clothes.
 
Kolekcja: no name
Modelki: Ania