sobota, 14 grudnia 2019

Musztarda

Moja jedna z najbardziej ulubionych sesji, mój jeden z najbardziej ulubionych swetrów.
I co mogę dopisać jeszcze?
W zasadzie wszystko, albo w zasadzie nic.
Choć dla mnie sesja broni się sama, można by o niej pisać i pisać i pisać.
Dylemat...

My, one of the most favorite sessions, my one of the most favorite sweaters.
And what can I add?
All, or nithung at all.
Althought, for me, the session defends itself, you could write and write about it.
Dilemma….


No może nie taki bardzo dylemat.
Ponieważ w weekend odwiedzam schronisko, ponieważ nie udało mi się jeszcze przygotować zamówionych zestawów, ponieważ sama jestem w proszku wolę dzisiaj pomilczeć, lub bardziej: "przemówić do Was obrazami" :)
Taka jestem sprytna :)

Well, maybe not such a dilemma.
Becaue I'm visiting the dog shelter, because I didn't finished ordered clothes set, because I'm one big mess, I prefer to be quiet, or better "speak to you with pictures" :)

Jednak nie wszystko obrazy powiedzą, dlatego wspomnę tylko że:
-tą wełnę kupiłam tylko i wyłącznie dla koloru. Bardzo zaryzykowałam. Wełna jest sztywna, jest gruba i było duże ryzyko że mi nie wyjdzie. Na szczęście wyszło, choć to zapewne zasługa modelu
-przód tradycyjnie 17 oczek, tył 16. Już się nauczyłam że plecy są zawsze węższe.
- to najlepsza sesja Eve ever.

However, pictures will not say all, andI should mention that:
- I have , bought whis wool only for the color. I took a chance. Wool is stiff, very thick and there was a high risk that it will not work. Fortunately, probably because of this model, it went good.
- front 17  stitches, back 16. I have already learned that back needs to be smaler
- this is best Eve session ever.

Kolekcja /Collection : no name
Modelka / Model : EVE















.

2 komentarze: